Ruch dotarł do Jarosławia z lekkim opóźnieniem, dlatego piątkowe spotkanie rozpoczęło się nie o godz. 18.00, lecz o 18.10. Tuż przed meczem trener naszego zespołu Vit Teleky otrzymał podziękowanie i upominek od przedstawicieli klubu z Jarosławia (pracował w Eurobudzie przez trzy sezony).

Chorzowiankom dobrej energii dodała Patrycja Chojnacka, która świetnie weszła w mecz, broniąc w pierwszej minucie dwa rzuty rywalek. Żaneta Lipok otworzyła wynik. W kolejnych minutach „Niebieskie” były lepsze o jedną bramkę – do stanu 4:3 (gol Natalii Stokowiec).

Później rozkręciły się gospodynie. Piłka często kierowana była na skrzydła, do Julii Pietras i Olesii Parandii. Po dwóch golach Pietras Eurobud prowadził 7:4, ale kilka minut później był remis 7:7. Chojnacka obroniła rzut karny wykonywany przez Olesię Donets, a bramkarkę Eurobudu pokonywały kolejno: Aleksandra Sójka, Marcelina Polańska oraz Natalia Kolonko.

Gdy wydawało się, że Ruch złapał właściwy rytm, nagle przytrafił mu się przestój. „Niebieskie” dostały dwie niepotrzebne kary, a ekipa Reidara Moistada wykorzystała to bezlitośnie, rzucając pięć goli bez odpowiedzi (12:7).

W ostatnich siedmiu minutach tej części doszło do kolejnego zwrotu. Niemoc Ruchu przerwała Aleksandra Jaroszewska, a później nasza drużyna rzuciła się w pościg. Dwie bramki zdobyła Karolina Jasinowska, a Katarzynie Wilczek ręka nie zadrżała przy wykonywaniu rzutów karnych. Po świetnej końcówce „Niebieskie” remisowały po pierwszej połowie 13:13. Postacią numer 1 w tej części była Chojnacka, która w ostatniej akcji obroniła rzut Sylwii Matuszczyk.

Niestety po przerwie nasz zespół zagrał zdecydowanie słabiej. Chorzowianki seryjnie traciły piłkę, co było wodą na młyn dla Eurobudu. Na bramkę strzeżoną przez Chojnacką sunęła kontra za kontrą. W pięć minut Parandii i Pietras zdobyły pięć goli, a Eurobud odjechał na 18:15.

Jeszcze w 37. minucie, po trafieniu Stokowiec, traciliśmy tylko dwa gole (19:17). Kolejne minuty należały jednak do gospodyń, które powiększały przewagę – głównie dzięki duetowi skrzydłowych Parandii – Pietras.

Na kwadrans przed końcem – przy stanie 27:21 – trener Teleky poprosił o ostatnią przerwę. „Niebieskie” jeszcze próbowały zmniejszyć dystans, dwa gole z rzędu rzuciła Jasinowska. Niestety nie można myśleć o odrobieniu straty, jeśli marnuje się trzy rzuty karne w ostatnich 15 minutach (a łącznie cztery w całym meczu). W końcówce przewaga gospodyń jeszcze wzrosła. Eurobud pokonał Ruch 35:26.

Jarosławianki powiększyły przewagę nad naszym zespołem do dziewięciu punktów. W następnej serii KPR Ruch podejmie lidera PGNiG Superligi Kobiet – Zagłębie Lubin. Mecz rozegrany zostanie w niedzielę, 14 marca.

MVP spotkania – Olesia Parandii (Eurobud JKS Jarosław)
Najlepsza zawodniczka Ruchu – Patrycja Chojnacka

Eurobud JKS Jarosław – KPR Ruch Chorzów 35:26 (13:13)
Eurobud JKS:
Szczurek, Ciąćka – Guziewicz 1, Donets, Matuszczyk, Mikosz 1, Nestsiaruk 3, Pietras 10, Zimny 5, Żukowska, Strózik 2, Kozimur 5, Parandii 8.
KPR Ruch: Chojnacka, K. Gryczewska – Jasinowska 6, Polańska 1, Wilczek 4, Jaroszewska 1, Tyszczak, Kolonko 4, Lipok 4, Sójka 3,  Stokowiec 3.