Sezon 2022/2023 PGNiG Superligi Kobiet rozpoczął się jako wyjątkowy i historyczny. Liga została powiększona z 8 do 10 zespołów. Do rozgrywek dołączyły MKS PR Urbis Gniezno, oraz KPR Ruch Chorzów. Trzecim klubem który się dołączył do walki o mistrowstwo Polski została lwówska HC Galiczanka. Klub ze Lwowa jest ośmiokrotnym mistrzem Ukrainy, pięciorazowym zdobywcą Pucharu i Superpucharu Ukrainy oraz stałym uczestnikiem Pucharu EHF. Udział takich klubów zwiększy poziom rywalizacji w rozgrywkach na najwyższym poziomie w Polsce. Przed 5 serią sytuacja w tabeli jest jeszcze nie pewna i bardzo trudno przewidzieć wyniki końcowe. Każdy mecz jest decydujący, szczególnie dla HC Galiczanka które jest teraz na 6 miejscu w tabeli.

Przeciwnik jest potężny, co zostało pokazane w ich ostatnim meczu z EUROBUD JKS Jarosław. Uderzający piłkarze, bramkarz rozegrał fantastyczną grę, więc zaczynamy poważnie. Każdy mecz w polskiej PGNiG Superlidze Kobiet to dla nas wyzwanie, bo każdy przeciwnik jest mocny. Ponadto gramy poza domem.

Jeśli chodzi o skład, liczymy na pomoc Golińskiej i Slobodian, które teraz wracają do nas po kontuzjach. Przygotowujemy się do meczu, chcemy, aby nasi kibice nas wspierali, bo mecz jest transmitowany przez kanał TVP Sport. Zrobimy w grze wszystko, co w naszej mocy i chcemy pokazać przyzwoitą grę – podsumował główny trener Galiczanki Witalii Andronow

Oglądaliśmy ich mecze, analizowaliśmy ich zawodników według pozycji, opracowaliśmy różne schematy defensywne. Potężna i silna drużyna, która wygrała ostatni mecz przeciwko jednego z liderów Superligi – mówi kapitan Tetiana Poliak

Transmisję ze spotkania na żywo poprowadzi TVP SPORT