Informacje prasowe klubu

Ta sama hala, a tak różna atmosfera. Gdy o 18.00 grały gospodynie, obiekt aż wibrował od gromkiego śpiewu fanatycznych kibiców. Gdy na boisko o 20.30 wybiegły Polki i Niemki, poczynania obu reprezentacji z trybun obserwowało już tylko kilkaset osób.

Już tylko godziny dzielą nas od pierwszego meczu Polek na mistrzostwach Europy. Po raz pierwszy w historii rolę gospodarza pełnią aż trzy kraje byłej Jugosławii. Biało-Czerwone trafiły do grupy w Podgoricy, gdzie ściany pomagać mają Czarnogórkom, w dziesiątą rocznicę ich wielkiego triumfu na Ehf Euro.

Zgodnie ze wcześniejszą zapowiedzią za sterami drużyny Ruchu zasiądzie czeski duet trenerski – Ivo Vávra i Miroslav Bartoň.

O debiucie w kadrze Polski, grupowych rywalkach i tym, na co stać Biało-czerwone na Mistrzostwach Europy rozmawiamy z kołową KPR-u Gminy Kobierzyce, Aleksandrą Olek.

Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej kobiet rozpoczną się już w piątek 4 listopada. Następnego dnia Polki rozegrają pierwszy mecz turnieju. Ostatnim testem biało-czerwonych był przegrany dwumecz we Francji z tamtejszą drużyną narodową. W polskiej kadrze jednak nie brakuje optymizmu. – Gdy zostawi się na boisku serce i pójdzie za tym cały zespół, można wspólnie „przenosić góry” – powiedziała nam tuż przed turniejem rozgrywająca reprezentacji Polski i MKS-u FunFloor Lublin, Kinga Achruk.

Z przykrością informujemy o urazach naszych zawodniczek, które wyłączone zostaną z gry na najbliższe tygodnie oraz miesiące.

Ponad 1000 widzów zasiadło na trybunach podczas ostatniego meczu ligowego Młynów Stoisław Koszalin. Klub zapowiada podejmowanie kolejnych działań w celu zwiększenia frekwencji w obiekcie.

Czas na reprezentacyjną przerwę w rozgrywkach PGNiG Superligi Kobiet. Najbliższy mecz w ramach sezonu 2022/2023 MKS FunFloor Lublin rozegra dopiero 20 listopada.