Przeciwniczki zajmują obecnie w tabeli czwartą pozycję. Już w meczu inauguracyjnym wywołały sensację, pokonując w rzutach karnych wicemistrzynie Polski, MKS Zagłębie Lubin. Następnie postawiły trudne warunki złotym medalistkom i uległy Perle tylko dwoma bramkami (26-28), a w poprzedniej serii niespodziewanie wysoko wygrały z Jarosławiem (40-21).

MKS przeprowadził w przerwie między rozgrywkami ciekawą ofensywę transferową.  Do zespołu dołączyły Magdalena Drażyk (KPR Ruch Chorzów), Małgorzata Trawczyńska (Metraco Zagłębie Lubin), Aleksandra Abramowicz (MTS Żory), Magda Więckowska (Korona Kielce) oraz Aleksandra Zaleśny.

 Piotrcovia poczyniła spore wzmocnienia w tym sezonie. Zebrała dużo ciekawych zawodniczek, które są wnoszą dużo na boisku. Na pewno każda z nich walczy o pozycję i zaufanie trenera, i w każdym meczu chce pokazać się z jak najlepszej strony. To daje siłę temu zespołowi – mówi przed spotkaniem rozgrywająca Kobierzyc, Aleksandra Kucharska.

Zespół opuściło aż osiem zawodniczek – odeszły Aleksandra Dorsz, Zuzanna Gajewska, Danielle Joia, Patrycja Ciura oraz Vladyslava Belmas; wypożyczone do innych klubów zostały Klaudia Cygan, Kornelia Małecka (obie HK Hodonin – Czechy) i Natalia Kolasińska (Varsovia).

 Przy tak wielu transferach na pewno potrzeba czasu na pełne zgranie zespołu tak, aby wszystkie dobrze rozumiały się na boisku. Ich gra wskazuje na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Są ciekawym przeciwnikiem, odważnym w ataku i walecznym w obronie. Według mnie ich najmocniejsze strony to gra skrzydeł. Są bardzo skuteczne w ataku, mocne w obronie – dodaje Kucharska. – Dodatkowo odwaga i determinacja. Zwłaszcza u siebie na hali są bardzo silnym zespołem o czym przekonało się Zagłębie. Słabe strony zachowam dla siebie, bo będziemy chciały je wykorzystać w najbliższym spotkaniu.

Skrzydłowe Piotrcovii są obecnie nie do zatrzymania. Oktawia Płomińska oraz Daria Szynkaruk mają obecnie 100% skuteczności (22/22). Spore zagrożenie w ofensywie stanowią także Romana Roszak oraz Magda Więckowska.

Kobierzyczanki zajmują w tabeli szóste miejsce. Do tej pory triumfowały tylko raz, wygrywając z Ruchem Chorzów. Później musiały uznać wyższość Zagłębia Lubin w dolnośląskich derbach, a w poprzedniej serii walczyły z MKS-em Perłą Lublin (24-28).

 Przed meczem pracujemy dużo nad poprawą naszej gry w obronie. Jest jesczcze wiele elementów, które wymagają ulepszenia. Podobnie jak w ataku. Trenujemy zgranie i podanie w punkt, żeby być bardziej skutecznym w akcjach ofensywnych – zapowiada popularna Kuki.

Dotychczas w szeregach Kobierek wyróżniają się bramkarki – we wszystkich trzech spotkaniach zagrały na bardzo wysokim poziomie, a Beatę Kowalczyk wybrano zawodniczką września PGNiG Superligi Kobiet. W ofensywie najgroźniejsze są Zorica Despodovska, Kinga Jakubowska oraz Mariola Wiertelak.

Spotkanie obejrzeć będzie można w zobacz.tv.