– MKS to klub z pięknymi tradycjami, a ja chcę pomóc w ich podtrzymaniu. Jestem bardzo emocjonalnie związana z tą drużyną. Już w pierwszym sezonie sięgnęłam po potrójną koronę, co dostarczyło mi mnóstwo fantastycznych przeżyć. Mam nadzieję, że wspólnie osiągniemy jeszcze wiele takich sukcesów – przyznaje rozgrywająca.

Kinga Achruk w naszym zespole występuje od lipca 2017 roku. Urodzona w Kraśniku zawodniczka przeniosła się wtedy do Lublina z Buducnosti Podgorica, z którą wygrała m.in. Ligę Mistrzyń. Jak dotąd w biało-zielonych barwach trzykrotnie sięgnęła po mistrzostwo Polski, a raz triumfowała w Pucharze Polski oraz europejskim EHF Challenge Cup. W trwającym sezonie z powodu przerwy macierzyńskiej nie mogła jeszcze wystąpić w żadnym meczu. Jej powrót na boisko jest jednak coraz bliżej.

– Wznowiłam już treningi z zespołem i wierzę, że wkrótce będę mogła pomóc dziewczynom na boisku. Tak jak powiedziałam, zrobię wszystko, by przyczynić się do sukcesów klubu – zaznacza Kinga Achruk.