Tylko pierwsze minuty wskazywały na to, że spotkanie może być wyrównane. W 11. minucie przyjezdne prowadziły 7:5. Później jednak do głosu doszły gospodynie. W 12. minucie, po trafieniu Magdy Więckowskiej, było 7:7, a następnie Piotrcovia rzuciła trzy bramki z rzędu i po kwadransie było 10:7. Niesione gorącym dopingiem publiczności piotrkowianki straciły w drugim kwadransie zaledwie cztery bramki, a same rzuciły aż jedenaście.

Po zmianie stron niewiele się zmieniło. Piotrkowianki grały bardzo widowiskowo, świetnie w bramce spisywała się także Karolina Sarnecka. Przyjezdne z pięciu rzutów karnych wykorzystały tylko dwa, a trzy razy lepsza okazała się piotrkowska bramkarka. Wynik spotkania na 40:21 ustaliła efektownym rzutem Lucyna Sobecka. Tak wysoko Piotrcovia nie wygrała we własnej hali od dawna.

Piotrcovia – EUROBUD JKS Jarosław 40:21 (21:11)

Piotrcovia: Sarnecka, Opelt – Płomińska 5, Zaleśny 4, Drażyk 1, Klonowska 1, Senderkiewicz 2, Oreszczuk 3, Roszak 5, Więckowska 6, Szynkaruk 4, Trawczyńska 2, Abramowicz 5, Sobecka 2, Macedo 1, Podzimowska.
Rzuty karne: 0/0
Kary: 14 min (Abramowicz x2, Senderkiewicz, Oreszczuk, Roszak, Trawczyńska, Podzimowska)

EUROBUD: Szczurek, Szymborska – Donets 4, Matuszczyk 5/2, Ciąćka, Nestsiaruk 2, Pietras 2, Zimny 5, Żukowska 1, Strózik, Kozimur 1, Parandii 1.
Rzuty karne: 2/5
Kary: 14 min (Kozimur x3, Zimny x2, Żukowska, Donets)