Smolinh to 29-letnia zawodniczka pochodząca z Ukrainy. Swoją karierę zaczynała w Galiczance Lwów, gdzie występowała przez dziewięć lat. W tym czasie sięgała po mistrzostwo i krajowy puchar. Później grała m.in. w Młynach Stoisław Koszalin, a ostatnie dwa sezony spędziła w EUROBUDZIE JKS Jarosław.

Rozgrywająca jest jedną z podstawowych zawodniczek reprezentacji Ukrainy. Posiada również doświadczenie w rozgrywkach europejskich, które zdobywała występując m.in. w EHF European Cup, a wcześniej także Challenge Cup. W zakończonej niedawno kampanii dotarła z jarosławskim JKS-em do ćwierćfinału Pucharu Europy, a w ORLEN Pucharze Polski do finału. EUROBUD zajął w PGNiG Superlidze kobiet piąte miejsce, a Lesia zapisała na swoim koncie blisko osiemdziesiąt trafień w spotkaniach ligowych.

– To była trudna dla mnie decyzja, bo nie chciałam przeprowadzać się daleko od domu, ale bardzo trudno odmówić takiemu klubowi jak Kobierzyce. Naprawdę w ostatnich latach bardzo dobrze się prezentują i pokazują kawał dobrej piłki ręcznej. Cieszę się bardzo, że mogę dołączyć do tego zespołu – mówi nowa rozgrywająca Kobierek.

Rozrywająca związała się z KPR-em Gminy Kobierzyce rocznym kontraktem, który obowiązywać będzie do końca sezonu 2023/2024. Na boisku będzie występować z numerem 57.

Smolinh jest czwartą zawodniczką, która dołączy do Kobierek w nowym sezonie. Wcześniej Klub zakontraktował Magdalenę Drażyk, Viktoriię Saltaniuk oraz Anastasiyę Melekestsevą. Wiadomo już, że po sezonie 2022/2023 w zespole trójkolorowych nie zobaczymy Aleksandry Tomczyk, Vitorii Macedo, Karoliny Wicik, Andżeli Ivanović, Aleksandry Olek oraz Edyty Majdzińskiej. Nowym trenerem KPR-u Gminy Kobierzyce został Marcin Palica.