Piotrcovia zajmuje obecnie czwarte miejsce. Ma na swoim koncie jednak dwa rozegrane mecze mniej od KPR-u, do którego traci jedenaście punktów. W minionej serii piotrkowianki uległy niespodziewanie zespołowi z Jarosławia 32-34, a wcześniej pokonały ustępujące mistrzynie, MKS Perłę Lublin 27-26.

Liderką zespołu jest Romana Roszak, która dotąd zdobyła 86 bramek. Bardzo skuteczne są także Magdalena Drażyk, Daria Szynkaruk oraz Magda Więckowska. W dobrej dyspozycji jest również bramkarka Piotrcovii, Karolina Sarnecka.

– Zespół z Piotrkowa jest w tym sezonie mocny, co widać po naszych poprzednich spotkaniach. Zawsze były wyrównane, dlatego przygotowujemy się do tego meczu taktycznie i mentalnie. Teraz ta strefa mentalna jest bardzo ważna, aby do końca utrzymać koncentrację i skupienie – powiedziała przed spotkaniem rozgrywająca Kobierek, Karolina Mokrzka.

Kobierzyczanki niecałe dwa tygodnie temu wygrały dolnośląskie derby, pokonując po serii rzutów karnych MKS Zagłębie Lubin. W weekend na wyjeździe musiały za to uznać wyższość MKS-u Perły Lublin, z którym przegrały 26-27. KPR plasuje się na najniższym stopniu ligowego podium. Podopieczne Edyty Majdzińskiej zdobyły dotąd 49 punktów, o dwa mniej niż Perła. Lublinianki mają jedno rozegrane spotkanie więcej.

Starcie KPR Gminy Kobierzyce z MKS-em Piotrcovią Piotrków Tryb. Będzie ważne dla końcowego układu tabeli, bowiem oba zespoły walczą o medale. W najwyższej klasie rozgrywkowej drużyny mierzyły się ze sobą szesnastokrotnie. Dziewięć razy górą były Kobierki. Bilans w tym sezonie także przemawia na korzyść kobierzyczanek – wygrały dwa pierwsze spotkania. W ostatnim meczu lepsze były jednak zawodniczki Piotrcovii, które we własnej hali zwyciężyły 28-27.

– Będzie to trudne spotkanie. Bardzo cieszymy się, że gramy u siebie, bo to nasz dodatkowy atut. Liczymy na trzy punkty – zapowiada obrotowa KPR-u, Martyna Michalak.

KPR Gminy Kobierzyce – MKS Piotrcovia Piotrków Tryb.
środa, 12 maja, godz. 16:30
transmisja
zobacz.tv