Zespół z Kielc jest w obecnym sezonie beniaminkiem. Jednocześnie kielczanki są głównymi kandydatkami do spadku. Po pierwszej rundzie mają na swoim koncie zaledwie jeden punkt. Wywalczyły go w domowym starciu z przedostatnimi w tabeli Młynami Stoisław Koszalin, przegrywając dopiero po rzutach karnych. Tym samym ligowe liderki z Lublina będą w najbliższym meczu zdecydowanymi faworytkami.

Spotkanie lubelskiego MKS-u z kielecką Koroną będzie starciem najsłabszej z najmocniejszą defensywą w stawce. Lublinianki tracą zdecydowanie najmniej bramek w PGNiG Superlidze Kobiet. – Obrona jest zawsze punktem wyjścia. Mecze wygrywa się defensywą. Jest to jeden z najważniejszych elementów piłki ręcznej. Cieszę się, że u nas funkcjonuje ona bardzo dobrze. Mamy dziewczyny, które rozumieją grę w obronie i potrafią to wykorzystać. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie ją jeszcze bardziej uszczelnić – mówi trenerka lubelskiego zespołu, Monika Marzec.

Lublinianki mierzyły się z zespołem z Kielc na przestrzeni ostatnich miesięcy trzykrotnie. Podczas towarzyskiego turnieju w Łaziskach Górnych, rozgrywanego w pierwszy weekend sierpnia, MKS FunFloor Perła Lublin zdemolował ekipę z Kielc, wygrywając aż 52:15. Dwa tygodnie później w Kielcach wygrana przyjezdnych z Lublina nie była już tak okazała. Podopieczne Moniki Marzec wygrały 36:27. Obie drużyny mierzyły się już także w spotkaniu ligowym. Na inaugurację bieżącego sezonu MKS zwyciężył na terenie rywalek 29:22. Czas na spotkanie w Lublinie.

–Na pewno mocną stroną drużyny z Kielc jest to, że grają do samego końca. Nie poddają się, mimo że większość meczów zostaje rozstrzygnięta na ich niekorzyść. Jest to młody zespół. Główną postacią tej drużyny jest Magda Więckowska. To jest bardzo młoda zawodniczka. Kielczanki nie mają jeszcze dużego doświadczenia. Trzeba trochę poczekać na efekty pracy Pawła Tetelewskiego. Jest to jednak zespół bardzo ciekawy i na pewno walczący. Wiadomo, że jesteśmy faworytem tego spotkania, ale pewniaków nie ma w żadnym meczu. Mam nadzieję, że się utrzymają. Kielce są blisko Lublina, co ułatwia wyjazdy. Kibicuję im także ze względu na Honoratę Syncerz, która była naszą zawodniczką – tłumaczy trenerka MKS-u.

Mecz ósmej serii spotkań PGNiG Superligi Kobiet: MKS FunFloor Perła Lublin – Suzuki Korona Handball Kielce zostanie rozegrany w niedzielę 31 października o godzinie 18:30 w lubelskiej hali Globus. Zachęcamy do zakupu biletów za pośrednictwem portalu ticketik.pl i kibicowania biało-zielonym z perspektywy trybun. Spotkanie będzie transmitować internetowa platforma emocje.tv.