Podobnie jak w sobotnim meczu, wynik otworzyły zawodniczki gości. Szybko jednak wyrównała Paulina Masna. Remis nie utrzymał się długo. Już pod koniec piątej minuty lublinianki odskoczyły na dwie bramki. 40 sekund później biało-zielone prowadziły 5:2. Chorwatki znów jednak nie dały się szybko zdominować. Rywalki lublinianek w dziewiątej minucie zdołały złapać kontakt.

Po pierwszym kwadransie gry gospodynie prowadziły 7:5. Romana Roszak trafiała w dobrze ustawioną bramkarkę przyjezdnych, Karmelę Pokopac. W 19. minucie jednak biało-zielone powiększyły przewagę do pięciu goli. Duża w tym zasługa Darii Szynkaruk, która na tym etapie spotkania miała na swoim koncie już pięć celnych trafień. Nie mniej imponujące były skuteczne interwencje Mariny Razum.

Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy miejscowe prowadziły 16:11. Podopieczne Moniki Marzec zdołały powiększyć tę przewagę do siedmiu trafień. Przed przerwą jednak przyjezdne zdołały odrobić jedną bramkę i po pół godziny gry tablica wyników wskazywała rezultat 20:14 dla MKS-u.

Jako pierwsza po zmianie stron piłkę w siatce umieściła Julia Pietras. Rywalki nie pozostawały dłużne. MKS powoli jednak powiększał przewagę. Po niespełna dziesięciu minutach drugiej połowy lublinianki wygrywały 27:17. Chorwatki starały się zmniejszyć tę przewagę, ale nie potrafiły pokonać Weroniki Gawlik. Kapitan lubelskiego zespołu wciąż fenomenalnie broniła, a Dominika Więckowska, Romana Roszak, Julia Zagrajek i Julia Pietras zdobywały kolejne bramki.

Po kwadransie drugiej odsłony starcia biało-zielone prowadziły już 31:18. W 21. minucie rezultat wynosił z kolei 35:20. Dużą rolę w budowaniu przewagi miały trzy kolejne bramki zdobyte przez Julię Pietras. Warto dodać, że Weronika Gawlik przez dziesięć minut dała się pokonać tylko dwa razy. Za każdym razem były to rzuty karne wykonywane przez Mihaelę Gavric.

W dalszej części spotkania bramki dla MKS-u zdobywały Julia Zagrajek, Romana Roszak, Daria Szynkaruk, Julia Pietras i Dominika Więckowska. Na niespełna cztery minuty przed końcem spotkania nasze szczypiornistki wygrywały 41:23. Do końcowej syreny przyjezdne nie poprawiły już swojego dorobku. Zrobiły to natomiast gospodynie, które ostatecznie wygrały 46:23.

Najwięcej bramek dla naszej drużyny zdobyła Daria Szynkaruk, której licznik zatrzymał się na dziewięciu trafieniach. Jednego gola mniej na swoje konto zapisała Dominika Więckowska. Skutecznością imponowały także Julia Pietras i Julia Zagrajek. Obie zawodniczki umieściły piłkę w siatce siedmiokrotnie.

MKS Perła Lublin – ZRK Bjelovar 46:23 (20:14)
MKS: Gawlik, Razum – Szynkaruk 9, Więckowska 8, Pietras 7, Zagrajek 7, Roszak 6, Masna 1, Tatar 3, Portasińska 2, Płomińska 2, Achruk 1. Kary: 14 min. Trener: Monika Marzec

ZRK: Pokopac 1, Turkalj – Gavric 9, Vojnovic 4, Niksic 3, Jandrasic 3, Ravenscak 2, Pavlovic 1. Kary: 10 min. Trener: Mihovil Matekovic

Sędziowali: Svetoslav Yovchev, Zvezdelin Yonchev (Bułgaria)

Delegat EHF: Levan Gelashvili (Gruzja)