Dziś obiecany drugi wywiad z Nikolą Głębocką. Na zdjęciu wspólnie z Olą Hypką i Pauliną Kopańską. Zobaczcie sami jak Nikola podsumowała Mistrzostwa. Jest teraz na zasłużonym odpoczynku po turnieju, już niebawem dołączy do zespołu by przygotować się do zbliżającego się sezonu w barwach Elbląga. Zapraszamy do krótkiej rozmowy o ostatnich zdarzeniach i zbliżającym się czasie.

Ewa: Zacznijmy od gratulacji – ogromne brawa za turniej. Jak się czujesz po turnieju?

Nikola: Dobrze, jednak lekki niedosyt pozostał…

Ewa: Czy uważasz, że 2 miejsce w turnieju to sukces czy jednak porażka w kontekście zarówno całych Mistrzostw jak i przegranego meczu z Holandią?

Nikola: Uważam, że drugie miejsce to nasz duży sukces. Wiadomo, że gdzieś z tyłu głowy pojawiają się myśli, że mogłyśmy wygrać cały turniej, ale udało nam się zrealizować główny cel. Będziemy brać udział w eliminacjach do Mistrzostw Świata i to jest najważniejsze.

Ewa: Co dał Ci wyjazd i uczestnictwo w Mistrzostwach, sportowo i prywatnie?

Nikola: Dzięki uczestnictwu w Mistrzostwach zyskałam nowe doświadczenie oraz umiejętność radzenia sobie ze stresem przy grze pod presją. Natomiast prywatnie wyjazd spowodował, że jeszcze bardziej zgrałyśmy się z zespołem i miałyśmy możliwość poznania zawodniczek z innych drużyn.

Ewa: Czy doświadczenie zdobyte na turnieju przyda Ci się na ligowych parkietach?

Nikola: Myślę, że tak. Możliwość gry w superlidze to będzie ogromne doświadczenie, na które czekam z niecierpliwością.

Ewa: Jak zapamiętasz Mistrzostwa?

Nikola: Mistrzostwa będę wspominać bardzo dobrze. Stworzyłyśmy z dziewczynami oraz z trenerami mocną więź, o której nie da się zapomnieć. Każdy mecz powodował większą chęć walki, rywalizacji i wygranej.

Ewa: Kiedy zaczynasz treningi z zespołem?

Nikola: Już niedługo, 2 sierpnia.

Ewa: Nikola, udanego urlopu. Nie możemy się Ciebie doczekać w Elblągu

Na zdjęciu: Nikola Głębocka, Aleksandra Hypka, Paulina Kopańska