Szczypiornistki MKS-u FunFloor Lublin w starciu z czwartą siłą PGNiG Superligi Kobiet udowodniły, że wciąż potrafią zdominować rywali. Biało-zielone przed własną publicznością zwyciężyły 29:23, choć, gdyby nie końcowy zryw gości, przewaga gospodyń byłaby jeszcze wyższa.

Nim minęło pierwsze 30 sekund wynik otworzyła Paulina Masna. Piotrkowianki chciały szybko wyrównać, lecz nie pozwoliła im na to bramkarka gospodyń, Weronika Gawlik. Na początku trzeciej minuty Oktawia Płomińska odebrała rywalce piłkę na połowie MKS-u i wraz z Dominiką Więckowską rozmontowała obronę przyjezdnych. Lublinianki prowadziły 2:0. Trener gości poprosił o czas. Piotrcovia ruszyła do ataku. Nieskutecznie. Kontrę wykorzystała popularna „Okti” zdobywając drugiego gola w tym meczu. Pierwsza bramka szczypiornistek z Piotrkowa Trybunalskiego to trafienie Magdaleny Drażyk z rzutu karnego w piątej minucie. „Siódemkę” wykorzystała też kilkanaście sekund później Katarzyna Portasińska. Biało-zielone wygrywały 4:1.

Na kolejne trafienie podopieczne Krzysztofa Przybylskiego czekały do dziesiątej minuty. Znów było to trafienie z rzutu karnego autorstwa Magdaleny Drażyk. Wcześniej jednak bramki dla gospodyń zdobywały Kinga Achruk i Katarzyna Portasińska. Później natomiast Patrycja Noga, Oktawia Płomińska i Julia Pietras. Lublinianki w 12. minucie prowadziły już 9:2. Przyjezdne starały się skrócić dystans, lecz każde ich trafienie spotykało się z odpowiedzią miejscowych. Warto zwrócić uwagę na skuteczność obrotowej MKS-u. Patrycja Noga skutecznie wykorzystywała piłki zagrane do niej przez lubelskie rozgrywające. Po 20. minutach gry 22-krotne mistrzynie Polski zwyciężały 13:5.

Na etapie 23. minuty zawodniczki Piotrcovii miały na swoim koncie siedem goli. Pięć z nich padło po rzutach karnych. Tylko dwie bramki Lucyny Sobeckiej to trafienia „z gry”. Dorobek bramkowy lublinianek był wówczas dwukrotnie wyższy. Do przerwy padły jeszcze po trzy bramki po obu stronach parkietu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17:10 dla wicemistrzyń Polski z Lublina.

Jako pierwsza po zmianie stron na listę strzelczyń wpisała się Daria Szynkaruk. Kolejne trafienie to gol Dominiki Więckowskiej po rajdzie przez całe boisko. MKS prowadził 19:10. Dwa gole straty w krótkim czasie odrobiła Oliwia Szczepanek. Szybko jednak atomowym uderzeniem popisała się Paulina Masna. Dysponująca mocnym rzutem Julia Zagrajek także pokazała, że umie zdobywać gole z dystansu. Rozgrywająca zdobyła dwa gole w trzy minuty. Kolejne trafienie po podaniu Kingi Achruk zaliczyła też Szynkaruk i kwadrans przed końcem spotkania gospodynie prowadziły 23:14.

W ostatnie dziesięć minut lublinianki weszły, prowadząc już dziesięcioma bramkami (25:15). Trzy bramki straty w trzy kolejne minuty odrobiła Karolina Jureńczyk. W tym dwukrotnie z rzutów karnych. Gospodynie zaliczyły drobny przestój, ale ich przewaga była wciąż wysoka. W końcu w 56. minucie piłkę w siatce umieściła starsza z sióstr Więckowskich. Było to trafienie na 26:19. Ostateczny rezultat to 29:23. Tytuł MVP spotkania powędrował do Patrycji Nogi.

MKS FunFloor Lublin – MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 29:23 (17:10)

MKS: Gawlik, Sarnecka, Wdowiak – Portasińska 5, Masna 3, Płomińska 3, Noga 3, Szynkaruk 3, Zagrajek 3, D. Więckowska 2, Pietras 2, M. Więckowska 2, Achruk 1, Tatar 1, Byzdra 1. Kary: 12 min. Trener: Piotr Dropek

Piotrcovia: Opelt, Suliga – Jureńczyk 7, Waga 3, Drażyk 3, Sobecka 2, Senderkiewicz 2, Szczepanek 2, Polaskova 2, Świerczek 1, Trbovic 1. Kary: 10 min. Trener: Krzysztof Przybylski

Sędziowali: Sebastian Pelc, Jakub Pretzlaf (Rzeszów)