Piotrkowski zespół doskonale sobie zdawał sprawę, że nie może pozwolić sobie na stratę punktów w pojedynku z niżej notowanym rywalem. Jarosławianki przyjechały zaś podbudowane środowym remisem z Piotrcovią wywalczonym we własnym obiekcie. Początek spotkania należał do gospodyń, które w 5. minucie wygrywały 4:1. Przyjezdne szybko jednak zniwelowały straty. W 14. minucie, po rzucie Valentiny Nestsiaruk, było 5:5. Mało tego – chwilę później EUROBUD wyszedł na prowadzenie po trafieniu Julii Pietras (7:6). Podopieczne trenera Reidara Mostada zaczęły jednak popełniać proste błędy, a Piotrcovia z zimną krwią je wykorzystywała. W 28. minucie było już 13:8 dla gospodyń, a do przerwy piotrkowski zespół prowadził 14:11.

Druga połowa była w pewnym sensie kopią tego co działo się w pierwszych trzydziestu minutach. EUROBUD JKS nie odpuszczał i jeszcze na kilka minut przed końcem mógł myśleć o przynajmniej remisie. Ostatnie akcje należały już jednak do gospodyń, a dużo wsparcia koleżankom dała świetnie spisująca się między słupkami Karolina Sarnecka. Najlepsza zawodniczka meczu popisała się zresztą swoim firmowym rzutem przez całe boisko. To całkowicie podcięło skrzydła zespołowi z Jarosławia, który ostatecznie przegrał 25:31.

Wynik mógłby wskazywać, że była to łatwa wygrana. Tak jednak nie było. Na początku drugiej połowy dziewczyny oddały rywalkom kilka prostych piłek i tak naprawdę z ulgą można było odetchnąć dopiero w ostatnich 4-5 minutach. W środę jedziemy do Lublina i na pewno ustrzec się błędów, aby myśleć o korzystnym wyniku w tym bardzo ważnym meczu – ocenił spotkanie Krzysztof Przybylski, trener Piotrcovii.

My cały czas gdzieś pamiętałyśmy mecz z pierwszej rundy kiedy przegrałyśmy w Piotrkowie różnicą kilkunastu bramek. Po środowym remisie przyjechałyśmy powalczyć i tak naprawdę dopiero w końcówce Piotrcovia odskoczyła na bezpieczną różnicę. Walczymy dalej. Chcemy w każdym kolejnym spotkaniu zdobywać punkty – powiedziała po meczu Sylwia Matuszczyk.

Piotrcovia – EUROBUD JKS Jarosław 31:25 (14:11)

Piotrcovia:
Sarnecka 1, Opelt – Płomińska 2, Zaleśny 3, Drażyk 5/1, Klonowska 2, Oreszczuk 1, Roszak, Więckowska 3, Szynkaruk 5, Charzyńska, Trawczyńska, Abramowicz 1, Sobecka 4/2, Macedo 4
Rzuty karne: 3/4
Kary: 12 min (Roszak, Charzyńska, Więckowska,Klonowska, Drażyk, Szynkaruk)

EUROBUD: Szczurek, Ciąćka – Guziewicz, Donets, Matuszczyk 4/1, Mikosz, Nestsiaruk 6/1, Pietras 4, Zimny 4, Żukowska, Strózik 3, Kozimur 4/1, Parandii
Rzuty karne: 3/7
Kary: 10 min (Pietras, Żukowska, Guziewicz, Kozimur, Mikosz)