Zespół Krzysztofa Przybylskiego podejdzie do tego meczu mocno podbudowany po efektownym zwycięstwie ze Startem Elbląg. – My dziś cieszyłyśmy się grą i aż przyjemnie było na to patrzeć – mówiła po tej wygranej najlepsza zawodniczka spotkania Aleksandra Oreszczuk. – Grania jest jeszcze bardzo dużo. Mój zespół musi grać tak, jak ze Startem. Pewnie w ataku i skutecznie w obronie. Jestem przekonany, że odrobimy stratę do czołowej trójki – dodał szkoleniowiec Piotrcovii.

Do składu Piotrcovii powinna dojść Tau Schneider, która normalnie już brała udział w zajęciach. Wykluczony jest natomiast powrót Patrycji Królikowskiej. Jeśli rehabilitacja piotrkowskiej skrzydłowej przebiegnie zgodnie z planem to wróci ona na boisko najwcześniej za miesiąc.

Sobotnie (21 stycznia) spotkanie rozpocznie się o 16:00, a poprowadzą je Kamil DąbrowskiPaweł Staniek. Delegatem z ramienia ZPRP będzie Piotr Mystkowski, a mecz będzie można obejrzeć na platformie emocje.tv.