Jednak już do przerwy piotrkowski zespół zniwelował większość strat, a w drugiej połowie przechylił szalę na swoją stronę. Wygrana 25:22 jest piątą z rzędu i plasuje Piotrcovię w ścisłej czołówce tabeli przed długą przerwą spowodowaną występem reprezentacji Polski w Mistrzostwach Europy.

Piotrcovia przez dwadzieścia minut grała bardzo nieskutecznie, popełniła masę błędów, a wynik 4:11, który widniał na tablicy, był tego najlepszym odzwierciedleniem. Piotrkowski zespół nie przestał jednak wierzyć w korzystne rozstrzygnięcie. Rzucił cztery gole z rzędu i na siedem minut przed końcem pierwszej połowy było już tylko 8:11. Galiczanka rzuciła przed przerwą jeszcze dwie bramki, na które Piotrcovia odpowiedziała trzema trafieniami i po trzydziestu minutach mieliśmy prowadzenie przyjezdnych 13:11.

Galiczanka rozpoczęła drugą połowę od bramki, ale w 34. miniucie było 14:14, a po kolejnych sześciu minutach różnicą trzech bramek prowadziła Piotrcovia (18:15). Piotrkowski zespół zaczął bardzo dobre bronić, a świetnymi interwencjami popisywała się Oliwia Suliga. Młoda bramkarka zasłużenie zresztą otrzymała tytuł MVP spotkania. Przyjezdne raz jeszcze zerwały się do ataku kiedy to po bramce Maryny Konovalovej było 22:23. Tym samym na dwie minuty przed końcem wynik był jeszcze sprawą otwartą. Patrycja Królikowska nie pomyliła się jednak ze skrzydła, Suliga obroniła ważny rzut, a rzut karny na bramkę zamieniła Silvie Polaskova. Dało to Piotrcovii wygraną 25:22.

Piotrcovia – Galiczanka Lwów 25:22 (11:13)

Piotrcovia:
 Opelt, Suliga – Drażyk, Radushko 1, Oreszczuk 5, Polaskova 3/2, Królikowska 3, Grobelna, Sobecka 2, Trbović 3, Świerczek 3, Waga 4/4, Jureńczyk 1, Schneider.
Kary: 8 min (Schneider x2, Drażyk, Trbović)
Rzuty karne: 6/6

Galiczanka: Maria Poliak, Valilieva – Diachenko, Holinska, Markevych 4, Prokopiak, Saltaniuk 1, Martyniuk 2, Slobodian, Konovalova 2, Kozak 2, Melekestseva 2, Dmytryshyn 6/3, Tetiana Poliak 3
Kary: 14 min (Melekestseva x2, Dmytryshyn x2, Tatiana Poliak, Diachenko, Holinska)
Rzuty karne: 3/3