Daria Szynkaruk: Trio sprowadzone przed sezonem z Piotrcovii Piotrków Trybunalski stanowiło podstawową siłę ognia lubelskiej drużyny w minionej kampanii. Daria Szynkaruk wraz z Oktawią Płomińską stworzyła zabójczy duet skrzydłowych. Jedynie Romana Roszak zdobyła w minionym sezonie więcej goli od niej. W trakcie 27 spotkań umieściła piłkę w siatce 92 razy. 11 bramek rzuciła w wyjazdowym starciu 7. serii spotkań w Elblągu. Wówczas została wybrana najlepszą zawodniczką kolejki. To skrzydłowa, która wchodzi w pole bramkowe bez zbędnej kalkulacji. Dynamiczna, szybka i kończąca akcje z zimną krwią. Jedna z nominowanych do tytułu najlepszej skrzydłowej ligi.

Oktawia Płomińska: Trzecia najczęściej zdobywająca bramki szczypiornistka MKS-u w sezonie 2021/2022. Niesamowita dynamika, wyczucie i przede wszystkim skuteczność to cechy, które charakteryzują tę zawodniczkę. Jej dobre występy zaowocowały powołaniem do narodowej kadry. W sytuacjach „sam na sam” popularna „Okti” zdaje się być pozbawiona układu nerwowego. W 28 spotkaniach zdobyła 89 goli, zachowując ponad 80% procent skuteczności. Żadna skrzydłowa PGNiG Superligi Kobiet nie może się pochwalić taką celnością rzutów.

Katarzyna Portasińska: 43 bramki w 26 spotkaniach nie pokazują w pełni tego jak ważną zawodniczką dla MKS-u w zakończonych rozgrywkach była Portasińska. Każdy trener chciałby mieć w swojej talii tak uniwersalną kartę. Prawoskrzydłowa z powodzeniem radziła sobie na rozegraniu, niwelując problemy kadrowe, wynikające z urazów. W przedostatnim meczu sezonu przeciwko Piotrcovii Piotrków Trybunalski udowodniła też, że jest niezwykle skuteczna. Zdobyła wówczas osiem bramek na dziewięć oddanych rzutów.

Julia Pietras: Jedna z nowych ulubienic lubelskiej publiczności. Popularna „Cleo” znana jest przede wszystkim z niezwykle efektownych rzutów. Zaledwie 21-letnia zawodniczka jest jedną z największych nadziei lubelskiego klubu. Najlepsza piłkarka 20. serii ligowych spotkań. Pochodząca z Kraśnika szczypiornistka zaliczyła w tym sezonie 26 meczów, w trakcie których trafiła do siatki 50 razy. Wydaje się jednak, że to dopiero początek.