Już w sobotnim starciu, z Kastamonu w Lidze Europejskiej, zabrakło jednej z naszych skrzydłowych, Patrycji Królikowskiej. – Zmaga się z naciągnięciem zginaczy kolana. Przez kilka najbliższych dni, na pewno nie pojawi się jeszcze na boisku. Patrycja powinna wrócić do treningów w przyszłym tygodniu – mówi fizjoterapeuta naszej drużyny, Tomasz Pietras.

Lekkie naderwanie mięśnia brzuchatego łydki dotknęło natomiast naszą nową rozgrywającą, Nataliię Vinyukovą. – W jej przypadku pauza będzie trwać około dwóch tygodni – precyzuje Pietras.

Pozostałe zawodniczki są zdrowe i trenują na pełnych obrotach. Co ważne, z zespołem pracuje już także wracająca do treningów po przerwie macierzyńskiej Kinga Achruk. – Kinga pracuje bardzo intensywnie. Nie bierze jeszcze co prawda udziału we wszystkich zajęciach, ale w większej części treningów już tak. Jednak potrzebuje jeszcze trochę czasu na powrót do formy – zaznacza Tomasz Pietras.

Przypomnijmy, że już w środę biało-zielone podejmą KPR Gminy Kobierzyce. Oprócz tego w styczniu czeka nas jeszcze pięć spotkań: dwa w ramach EHF European League (17 i 23 stycznia) i trzy PGNiG Superligi Kobiet (20, 26 i 30 stycznia).