Spotkanie odbyło się w formie videokonferencji. Władze ligi poinformowały przedstawicieli klubów, iż od nowego sezonu PGNiG Superligi Kobiet wprowadzony zostanie zakaz udziału w meczach z pomalowanymi paznokciami, doczepianymi rzęsami, włosami oraz zabroniony będzie nawet delikatny makijaż.

Jak tłumaczą przedstawiciele Superligi, powyższe zmiany podyktowane są udziałem w kampanii pn. Naturalne Piękno, której organizatorem jest jeden ze sponsorów rozgrywek. Delegat będzie miał przedmeczowy obowiązek sprawdzić, czy zawodniczka spełnia warunki regulaminowe. W przypadku nawet drobnego naruszenia przepisów, zawodniczka będzie miała 10 minut na zmycie paznokci, makijażu, odczepienie rzęs lub doczepianych włosów. W przypadku niezastosowania się do poleceń delegata, zawodniczka nie zostanie dopuszczona do meczu.

– Nie ukrywajmy. Wszystkie zawodniczki występujące w PGNiG Superlidze Kobiet to piękne kobiety. Nie sądzę, aby pomysł władz ligi wywołał protesty – komentuje Roman Granosik, prezes Młynów Stoisław Koszalin.

Innego zdania są same zawodniczki. – To skandal! – mówią stanowczo – Czy solaria także będą zakazane – pyta jedna z zawodniczek, która poprosiła o zachowanie anonimowości.

Jak widać, cała sprawa wywoła na pewno duże zamieszanie w środowisku sportowym. Jedno jest pewne: kampania Naturalne Piękno już wywołała wielkie poruszenie, a przecież o to w marketingu chodzi: nieważne jak mówią. Ważne, aby mówili.