To będzie niezwykle ważne spotkanie. Oba zespoły w ligowej tabeli dzieli bowiem tylko jeden punkt. My do potyczki z Piotrcovią podejdziemy podrażnieni wynikiem ostatniego meczu z tym rywalem. Wtedy ulegliśmy bowiem ekipie Krzysztofa Przybylskiego 29:34.

– Mamy do wyrównania rachunki. Naszym celem, ale i obowiązkiem jest wygranie tego spotkania. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by się to udało. Piotrcovia to silny przeciwnik, który dużo gra skrzydłami i ma dobrze obsadzoną każdą pozycję. My jednak również mamy wyrównaną kadrę i każda z nas będzie walczyć o zwycięstwo – mówi Natalia Nosek, która była najskuteczniejszą zawodniczką biało-zielonych w ostatniej ligowej potyczce, z KPR Gminy Kobierzyce.

– Wynik tamtego spotkania nas rozczarował. To był bardzo szybki mecz, w którym potrafiłyśmy odrobić straty. Zgubiły nas jednak błędy. Wierzymy, że tym razem ich nie popełnimy – dodaje „Nosi”.

Co ważne, w meczu z Piotrcovią po raz pierwszy od ponad roku w naszym składzie znajdzie się wracająca do gry po przerwie macierzyńskiej Kinga Achruk. – Jej obecność to dobry sygnał i dodatkowa wartość dla zespołu. Kinia wprowadza na boisku spokój i doświadczenie. Mam nadzieję, że pomoże nam już w starciu z Piotrcovią – kwituje nasza trenerka, Monika Marzec.