Pierwszą bramkę w spotkaniu 11. serii zapisały na swoim koncie gospodynie (Matieli). Odpowiedziała Lesia Smolinh (1:1). Kolejne dwie akcje należały do Karin Bujnochovej. Bramkę na kontakt rzuciła Sylwia Matuszczyk (3:2).

Przy stanie 5:3, po udanych akcjach Kochaniak-Sali i Drabik, o czas poprosił szkoleniowiec JKS-u Michał Kubisztal. Po wznowieniu gry na 6:3 trafiła Adrianna Górna. Wśród czarno-niebieskich ponownie na liście strzelczyń zameldowała się Sylwia Matuszczyk. Od 14. do 19. minuty Miedziowe zanotowały pięciobramkową serię (Drabik, Górna, Michalak, Kochaniak-Sala). O drugą przerwę poprosił trener Michał Kubisztal. Jarosławianki przerwały złą passę i na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy poprawiły rezultat (13:10). Widoczna poprawa w grze przyjezdnych skutkowała przerwaniem gry, jednak tym razem przez trenerkę MKS-u Bożenę Karkut. Wynik pierwszej połowy ustaliły dwie bramki Karoliny Kochaniak-Sali (15:10).

Drugą część meczu otworzyła Kochaniak-Sala. Odpowiedziała Moniky Bancilon – nowa zawodniczka w szeregach Eurobudu JKS-u. Miedziowe utrzymywały bezpieczną, kilkupunktową przewagę. Prym wiodły Adrianna Górna i Karolina Kochaniak-Sala. Na dziesięć minut przed zakończeniem spotkania były o sześć trafień lepsze (24:18). Stratę zminimalizowała dobrze dysponowana w tym meczu Sylwia Matuszczyk. To jednak nie wystarczyło, aby doprowadzić do remisu i rzutów karnych. Eurobud JKS musiał uznać wyższość liderek tabeli. Spotkanie zakończyło się wynikiem 26:22.

 MVP meczu: Karolina Kochaniak-Sala

Po stronie Eurubudu JKS: Sylwia Matuszczyk

Lubin: Zima, Maliczkiewicz, Wąż – Galińska, Sustkova, Kochaniak-Sala 9, Bujnochova 3, Matieli 2, Górna 6, Michalak 2, Kocińska, Drabik 4, Milojević, Pankowska

Jarosław: Kordowiecka, Kukharchyk – Zimny 3, Nestsiaruk 1, Matuszczyk 6, Dorsz 1, Trawczyńska 3, Mokrzka, Strózik, Gadzina 3, Gliwińska, Smolinh 1, Volovnyk, Bancilon 2, Kozimur