Lubelskie pożegnanie sezonu 2022/2023 PGNiG Superligi Kobiet zakończyło się przegraną gospodyń. MKS FunFloor Lublin nie zdołał przerwać zwycięskiej passy MKS Zagłębia Lubin. Lublinianki przegrały 22:28.

Rozpoczęły lublinianki. Zanim jednak doszło do pierwszego rzutu, dwukrotnie Karolina Kochaniak-Sala nieprzepisowo zatrzymała Katarzynę Portasińską. Rozgrywająca Zagłębia zobaczyła żółtą kartkę i chwilę później otworzyła wynik. Szybko wyrównała Romana Roszak. Prowadzenie gospodyniom na początku trzeciej minuty dała po kontrze Oktawia Płomińska. Po chwili na 3:1 trafiła Roszak. Nim minęła piąta minuta, przyjezdne wyrównały. Biało-zielone starały się odzyskać korzystny wynik, ale dobrze w bramce spisywała się Monika Maliczkiewicz. Po drugiej stronie parkietu swoje robiła też Weronika Gawlik. Lubelska kapitan w dziesiątej minucie obroniła rzut karny w wykonaniu Emilii Galińskiej. Niedługo później jednak na 7:5 dla Zagłebia trafiła do pustej bramki Maliczkiewicz. Do końca pierwszego kwadransa obie drużyny zdobyły jeszcze po jednym golu.

W 18. minucie MKS uzyskał kontakt dzięki dwóm bramkom autorstwa Marianny Rebicovej (8:9). Gawlik w bramce dokonywała cudów, ale ataki biało-zielonych były wciąż nieskuteczne. Na kolejnego gola lublinianki czekały niemal dziesięć minut. Znów trafiła rozgrywająca ze Słowacji. Jej zespół jednak wówczas przegrywał już 9:14. Rebicova trafiła ponownie na 60 sekund przed przerwą. Zanim zakończyła się pierwsza część starcia, do bramki trafiła jeszcze Płomińska. Zagłębie prowadziło 14:11.

Pierwszy gol po zmianie stron to trafienie autorstwa Patrici Matieli z 32. minuty. Zaraz po niej piłkę w siatce umieściła Dominika Więckowska. Następnie dwa trafienia zaliczyły przyjezdne i kolejne dwa gospodynie. Dystans między obiema ekipami nie malał. Pewne złota szczypiornistki gości prezentowały niezwykle szczelną defensywę. W 41. minucie gospodynie traciły do rywalek już sześć goli. Dwie bramki zdołały odrobić Dominika Więckowska i Oktawia Płomińska. Zagłębie jednak szybko zniwelowało wysiłek biało-zielonych. Tablica wyników na kwadrans przed końcem starcia wyświetlała rezultat 16:22.

W 48. minucie lublinianki zdołały zbliżyć się do rywalek na dystans trzech trafień (19:22). Ponownie trafiały „Doma” i „Okti”. Wynik bardziej nie zbliżył się do remisu już do końca starcia. Gdy dwudziestego gola dla biało-zielonych w 54. minucie zdobyła Masna, Zagłębie miało ich na swoim koncie 25. Mecz zakończył się rezultatem 22:28. Gdyby nie MVP spotkania Weronika Gawlik, wygrana gości byłaby z pewnością bardziej okazała. Mistrzynie Polski z Lubina podtrzymały zwycięską passę, która trwa od początku sezonu.

MKS FunFloor Lublin – MKS Zagłębie Lubin 22:28 (11:14)

MKS: Gawlik – Rebicova 6, Płomińska 5, D. Więckowska 4, Roszak 4, M. Więckowska 1, Portasińska 1, Masna 1. Kary: 12 min. Trener: Piotr Dropek

Zagłębie: Maliczkiewicz 1, Zima – Galińska 5, Łabuda 4, Bujnochova 4, Kochaniak-Sala 3, Drabik 3, Michalak 3, Matieli 2, Grzyb 2, Milojevic 1. Kary: 4 min. Trener: Bożena Karkut

Sędziowali: Urszula Lesiak, Małgorzata Lidacka (Kraków)