Puławy zajmują obecnie trzecie miejsce w PGNiG Superlidze i w tym pojedynku będą zdecydowanym faworytem. Ekipa z Opola udowodniła jednak na początku sezonu, że potrafi postawić się wyżej notowanym rywalom. W 3. serii zdziesiątkowana przez kontuzje Gwardia pojechała na mecz do Puław i po wymagającym pojedynku jej zawodnicy cieszyli się z kompletu punktów. Taki wynik był jedną z niespodzianek rundy jesiennej. Czy opolanie są w stanie to powtórzyć we własnej hali? Odpowiedź na to pytanie poznamy w sobotę. Na pewno warto wybrać się na mecz i zobaczyć to ciekawie zapowiadające się spotkanie. 

O wypowiedź przed tym pojedynkiem poprosiliśmy skrzydłowego Gwardii Opole – Michała Milewskiego.

Michał Milewski: „W Gdańsku rozegraliśmy dobre spotkanie, ale po wyrównanym starciu nie dopisaliśmy punktów i to na pewno boli. Do meczu z Puławami przygotowujemy się najlepiej jak potrafimy i chcemy udowodnić, że wygrana w 3. serii nie była przypadkiem. Wiemy, że rywale będą chcieli za wszelką cenę zrewanżować się za porażkę z początku sezonu. Naszym zadaniem jest pokrzyżować ich plany i dać radość naszym kibicom”.

16. seria: KPR Gwardia Opole – Azoty Puławy
Sobota, 18.02.2023, godzina 15:00
Stegu Arena Opole
Transmisja: emocje.tv