Zapytaliśmy go o bezpieczeństwo jego bliskich, o to, czego najbardziej potrzeba walczącym, jak odnajduje się w tej sytuacji. Opowiedział nam o swojej żonie, Aleksandrze, również piłkarce ręcznej, która ostatnio w zabrzańskim szpitalu była tłumaczem. Opowiada także o tym jak Polacy wspierają jego ojczyznę. Zapraszamy do rozmowy z Lubo.