Maciej Papina jest wychowankiem klubu GKS Cartusia Kartuzy. Piłkę ręczną zaczął trenować już w pierwszej klasie szkoły podstawowej. To właśnie w Kartuzach szlifował swój talent do końca gimnazjum. W liceum trafił do młodzieżowych zespołów Wybrzeża, gdzie grał zarówno na lewym skrzydle, jak i na środku rozegrania.

Papina jeszcze w liceum łączył grę w Wybrzeżu z występami ze współpracującym z naszym klubem GKS-ie Żukowo. W sezonie 2018/19 zagrał w pięciu pierwszoligowych meczach, w których rzucił 19 bramek. Rok później w 13 spotkaniach punktował 47-krotnie, a w sezonie 2020/21 zagrał 20 razy i rzucił 86 bramek, co dało mu 17. miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników grupy A I ligi mężczyzn.

Kiedy w maju ubiegłego roku Maciej Papina podpisał kontrakt z gdańskim klubem, nikt nie przypuszczał jak szybko stanie się on jego znaczącym zawodnikiem. 21-letni rozgrywający co mecz pokazuje charakter na boisku i nie boi się ryzyka.  – Moim celem jest przede wszystkim rozwijanie się z drużyną i wygrywanie kolejnych meczów – dodał Maciej Papina.

Swojego zadowolenia nie kryje również trener Mariusz Jurkiewicz:

Jako sztab cieszymy się, że udało się dojść do porozumienia z Maciejem Papiną w sprawie przedłużenia jego kontraktu. Jest to sprawa, o którą zabiegaliśmy od początku sezonu – powiedział trener Jurkiewicz. – Jako debiutant, Maciej pokazał się od świetnej strony i swoim poziomem gry wpisał się w Superligę. Na parkiecie wygląda jak „stary wyjadacz”. Cieszy nas to, że on także wiąże swoją przyszłość z gdańskim klubem. Maciej swoim charakterem, nieustępliwością, sposobem w jaki widzi ten sport oraz co się dzieje na boisku idealnie wpisuje się w DNA Wybrzeża. To powoduje, że my jako trenerzy jesteśmy spokojni o obsadę środka rozegrania na najbliższe sezony ­– zakończył Mariusz Jurkiewicz.