Już trzy spotkania sparingowe w okresie przygotowawczym przed nowym sezonem PGNiG Superligi szczypiornistów rozegrał Piotrkowianin. Zespół trenera Bartosza Jureckiego przegrał na początek w Czechach z wicemistrzem tego kraju HCB Karvina, ale już dwa kolejne sparingi wygrał. Wynik drugiego meczu kontrolnego spokojnie może być rozpatrywany jako duża niespodzianka.

W Puławach Piotrkowianin pokonał bowiem brązowego medalistę mistrzostw Polski, miejscowe Azoty 29:27. Kilka dni później, w pierwszym pojedynku we własnej hali pewnie wygrał – aż 33:21 z pierwszoligową Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Trener Bartosz Jurecki i kapitan zespołu Piotr Swat zwracają uwagę na to, że drużyna bardzo ciężko trenuje i najwyższa forma ma przyjść na mecze ligowe.

Każdy dziś sobie pomagał, dobrze pobroniła bramka, szybko również biegaliśmy do kontry. W ataku pozycyjnym trzymaliśmy się swoich zasad i przyniosło to efekt. Oczywiście jeszcze jest dużo elementów do poprawy. Wiemy ile nas czeka pracy. Najważniejsze abyśmy byli wszyscy zdrowi – mówił po spotkaniu w Puławach Jurecki.

Piotrkowianin już 11 sierpnia o 16:00 rozegra kolejny sparing, a rywalem we własnej hali będzie mielecka Stal. 4 września zaś drużyna trenera Jureckiego powalczy o pierwsze ligowe punkty. Będzie to domowy pojedynek z Torus Wybrzeżem Gdańsk.