Oczywiście Trójkolorowi wciąż nie mogą liczyć na obecność Krystiana Bondziora, Martiny Galii (obaj doznali kontuzji więzadeł krzyżowych w kolanach) oraz Adriana Kondratiuka (poważny uraz ścięgna Achillesa). Wracają jednak wielcy nieobecni w meczu z Płockiem.

Młodzi skrzydłowi, Szymon Mucha i Dawid Molski, zdążyli wyzdrowieć i od początku tygodnia wrócili do treningów. Od kilku dni trenuje również Ljubomir Ivanytsia, który doznał skręcenia stawu skokowego w ostatnim domowym meczu zabrzan. Raczej nic nie stoi na przeszkodzie, by mógł wrócić na parkiet już w najbliższą niedzielę.

Do gry wrócą też Damian Przytuła i Krzysztof Łyżwa.

Nieobecnym może być Patryk Gregułowski, który w swoim debiucie w barwach Górnika po ponad dwuletnim leczeniu kontuzji, skręcił kciuk.