23-letni piłkarz ręczny przez kilka sezonów występował w Europie. Ma za sobą występy w lidze portugalskiej, m.in. w ADA Maia/ISMAI czy Sportingu da Horta. Grał również z Hiszpanii czy Macedonii. Jest reprezentantem Kolumbii. Reprezentacyjny trykot przywdziewał 12-krotnie.

Powiększy tym samym południowoamerykańską kolonię w zespole Torus Wybrzeża, do którego przed sezonem dołączyli: Brazylijczyk Leonardo Marcelo Comerlatto oraz Argentyńczyk Franco Daniel Gavidia.

To dla mnie ogromna szansa, żeby wrócić do regularnej gry. Miałem dość długi rozbrat ze sportem z powodu pandemii, która zastopowała mój rozwój, ale wciąż jestem młody i chcę się szkolić. Tutaj będę miał taką możliwość, bo klub wykazał się perfekcjonizmem jeśli chodzi o organizację testów i wszystkich spraw. Będzie mi nieco łatwiej, ponieważ w zespole jest już kilku graczy, z którymi będę mógł się porozumieć jak Leo czy Franco, a także trener Mariusz Jurkiewicz, który zna doskonale język hiszpański. Jestem gotowy na nowe wyzwania i zamierzam udowodnić swoją wartość w każdym meczu, w którym wystąpię – powiedział Santiago po złożeniu podpisu pod kontraktem.

Do drużyny przybył jako wolny zawodnik. Jeśli uda się spełnić wszystkie formalności, rozgrywający będzie miał możliwość debiutu już w Pucharze Polski przeciwko SPR Tarnów. Nasz nowy nabytek zagra w czerwono-biało-niebieskich barwach z numerem 5.