Jurecki rozpoczynał pracę w piotrkowskim klubie w sezonie 2019/2020, który nie został zakończony przez pandemię koronawirusa. W sezonie 2020/2021 piotrkowska drużyna zajęła trzynaste miejsce, sezon później siódme, a obecnie jest o krok od utrzymania w PGNiG Superlidze. – Chcę utrzymać Piotrkowianina w najwyższej klasie rozgrywkowej i zrobię wszystko, aby tak się stało – mówił szkoleniowiec i był pewny tych słów nawet gdy jego zespół znajdował się na ostatniej pozycji. Bartosz Jurecki słynie zresztą z tego, że zawsze wierzy w swoją drużynę, starał się po przegranych meczach zawsze widzieć jakieś pozytywy. – Zawsze już będę trzymał kciuki za Piotrków i Piotrkowianina – zapewnia trener, który w przyszłym sezonie podejmie pracę w Gwardii Opole.

Z Piotrkowianinem i kibicami żegna się także Piotr Jędraszczyk, który w sezonie 2023/2024 reprezentował będzie barwy Barlinka Industrii Kielce. Niewykluczone, że pojedynek z Azotami Puławy będzie pożegnaniem jeszcze dla innych zawodników, ale kibice o szczegółach dowiedzą się tuż przed spotkaniem.

Aby Bartosz Jurecki i Piotr Jędraszczyk mogli przyjechać do Hali Relax w sezonie 2023/2024 Piotrkowianin potrzebuje jednego zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach. Najlepiej byłoby to uczynić już w sobotę, ale zadanie będzie niezwykle trudne. Azoty są wyżej notowane w tabeli i będą faworytem sobotniego pojedynku. Piotrkowska drużyna udowodniła jednak już wielokrotnie, że potrafi zdobywać punkty w trudnych meczach.

Mecz poprowadzą Grzegorz Młyński Dariusz Żak, a delegatem z ramienia ZPRP będzie Bogdan Lemanowicz. Pojedynek, który rozpocznie się o 18:00, będzie można obejrzeć na platformie emocje.tv.