3 serie PGNiG Superligi pozostały do rozegrania w pierwszej rundzie rozgrywek. 19 listopada Energa MKS Kalisz podejmie we własnej hali MMTS Kwidzyn, w kolejnych tygodniach rywalizując jeszcze na wyjeździe z Gwardią Opole i u siebie z Torus Wybrzeżem Gdańsk. Przy tak wyrównanym poziomie ligi każde z tych spotkań będzie bardzo ważne w kontekście drugiej części sezonu.

Energa MKS Kalisz i MMTS Kwidzyn zajmują aktualnie 10 i 12 miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Oba kluby aspirują jednak do miejsca w czołowej ósemce, co będą chciały potwierdzić w ostatnich seriach pierwszej części sezonu 2022/23. Kaliszanie w sobotnim meczu będą mieli przewagę własnej hali, z kolei kwidzynianie przystąpią do rywalizacji po budującym zwycięstwie z Sandra SPA Pogonią Szczecin. Siódmym zawodnikiem gospodarzy z pewnością będą kibice, ponieważ frekwencja w Arenie Kalisz od początku sezonu należy do najlepszych w lidze, a klub kibica również co serię robi swoje, wspierając zespół nawet na najdalszych wyjazdach.

Spędziłem w Kwidzynie 9 lat swojej kariery. Znam dobrze klub, mam stamtąd dobre wspomnienia, czuję się niemal jakbym był jego wychowankiem. MMTS to wbrew miejscu w tabeli niebezpieczny rywal, którego siłą jest kolektyw. Mają szeroki, wyrównany skład, grają szybką piłkę ręczną, a w niektórych meczach brakowało im po prostu szczęścia. Zarówno my, jak i Kwidzyn liczyliśmy na wyższe miejsce w tabeli. Do końca zostały trzy mecze i bardzo chcemy punktować w każdym z nich. W ostatnich seriach pierwszej rundy dwukrotnie zagramy u siebie. Mecze w Kalisz Arenie to dodatkowy handicap dla nas. Mamy fantastycznych kibiców, którzy zawsze głośno nas wspierają i tworzą fantastyczną atmosferę. Chcemy podziękować im za doping wygrywając mecze. Szczególnie po ostatniej minimalnej porażce w Lubinie nastroje są bojowe i liczymy że wrócimy na zwycięską ścieżkę.

bramkarz Energa MKS-u Kalisz, Krzysztof Szczecina przed meczem z MMTS-em Kwidzyn

O ile defensywa Energa MKS-u w ostatnim meczu w Lubinie zaprezentowała się z dobrej strony, o tyle 20 bramek rzucone Zagłębiu nie było zadowalającym wynikiem. Idealną okazją do poprawienia rezultatu będzie będzie pojedynek z MMTS-em, w którym nie zabraknie smaczków innych niż sama walka o punkty. W przerwie międzysezonowej doszło do sporej rotacji zawodników między tymi zespołami. Na transfer do Kwidzyna zdecydowali się reprezentujący w ostatnim czasie Energa MKS Kalisz Łukasz Zakreta i Robert Kamyszek, z kolei kaliski zespół wzmocnili zawodnicy do końca ubiegłego sezonu związani z MMTS-em Kwidzyn Jędrzej Zieniewicz i Krzyzstof Szczecina. Kto zaprezentuje się lepiej w bezpośrednim pojedynku przekonamy się już w sobotę.

Co do tego, że hala będzie pękała w szwach, a emocji nie zabraknie możemy być pewni. Zwycięstwo pozwoliłoby obu zespołom patrzeć z nadzieją w ostatnie serie pierwszej rundy PGNiG Superligi, licząc na awans w ligowej tabeli. Zwycięska z parkietu Kalisz Areny zejdzie jednak tylko jedna drużyna, a transmisję z boiskowych wydarzeń przeprowadzi portal Emocje.TV.