Informacje prasowe
Udany rewanż MMTS na Piotrkowianinie – o zwycięstwie znów decydowała jedna bramka
Po emocjonującej końcówce meczu MMTS Kwidzyn pokonał Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 25:24. Tym samym kwidzynianie wzięli rewanż za porażkę odniesioną na boisku rywala w pierwszej rundzie. Spory udział w wygranej gospodarzy miały udane interwencje Bartosza Dudka, który został przez kibiców wybrany MVP tego spotkania.
Początek meczu był dość wyrównany, a walka toczyła się bramka za bramkę. Przełamanie przyszło w 12 minucie, kiedy to kwidzynianie zaczęli popełniać błędy w ataku. W efekcie przy remisie 5:5 gracze z Piotrkowa Trybunalskiego zdołali odskoczyć gospodarzom. Trzy bramki podopiecznych trenera Bartosza Jureckiego przy jednym golu czerwono-czarnych (Nikodem Kutyła – karny) pozwoliły Piotrkowianinowi na wyjście na prowadzenie 8:6.
Sygnał do odrabiania strat dało gospodarzom wejście Bartosza Dudka, który pojawił się na parkiecie do obrony rzutu karnego. Doświadczony bramkarz wybronił rzut Piotra Swata, po czym kwidzynianie doprowadzili do wyrównania po trafieniu Roberta Orzechowskiego. Kolejna udana interewencja Bartosza Dudka oraz gol Roberta Kamyszka dały natomiast kwidzynianom prowadzenie 10:9.Jednobramkowa przewaga gospodarzy utrzymał asie do 25 minuty i wyniku 12:11. Wówczas ponownie gospodarzy uratował Bartosz Dudek, który wybronił rzut karny wykonany przez Marcina Matyjasika. Chwilę później trafił także Robert Kamyszek i gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Mimo starań obu zespołów różnica ta utrzymała się do końca pierwszej połowy.
Po zmianie stron goście starali się odrobić straty. Kwidzynianie zdołali jednak utrzymać przewagę nad rywalami, a w 44 minucie, po rzutach Huberta Korneckiego i Michała Potocznego powiększyli ją nawet do 4 trafień – 20:16. Wydawało się więc, że gospodarze złapali wiatr w żagle i pewnie utrzymają prowadzenie w tym spotkaniu. Niestety w kolejnych 10 minutach w grze kwidzynian ponownie zaczęły pojawiać się błędy. Piotrkowianin natomiast skutecznie wykorzystywał każde potknięcie rywali. W efekcie podopieczni trenera Bartosza Jureckiego rzucili 6 bramek przy dwóch trafieniach MMTS, doprowadzając tym samym do remisu 22:22.
Ostatnie 5 minut meczu to już prawdziwa wojna nerwów. Początkowo lepiej wybrnęli z niej gospodarze, którzy o bramkach Roberta Kamyszka i Michała Potocznego oraz skutecznej interwencji Łukasza Zakrety (obroniony rzut karny), wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Piotrkowianin szybko odpowiedział jednak trafieniami Marcina Szopy i Piotra Jędraszczyka, więc na tablicy świetlnej ponownie widniał remis. Chwilę później gola dla kwidzynian zdobył Jakub Szyszko, który wykorzystał podyktowany rzut karny. Odpowiedź gości okazała się natomiast nieskuteczna i ze zdobycia kompletu punktów cieszyli się kwidzynianie.
MMTS Kwidzyn – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 25:24 (14:12)
MMTS: Zakreta, Dudek – Kornecki 2, Grzenkowicz 3, Orzechowski 3, Kamyszek 4, Kutyła 5, Majewski, Potoczny 2, Szyszko 3, Landzwojczak 2, Jankowski 1.
Piotrkowianin: Ligarzewski, Chmurski – Wawrzyniak, Jędraszczyk 7, Doniecki, Matyjasik 1, Szopa 1, Swat 4, Surosz 3, Pożarek, Mosiołek 2, Kowalski 3, Mastalerz 2, Pacześny 1.
