Nie miną nawet dwie doby po meczu Ligi Mistrzów w Barcelonie nim Mistrzowie Polski po raz kolejny wybiegną na parkiet. W sobotę, 24 września, drużyna Łomża Industria Kielce zmierzy się z MMTS Kwidzyn w ramach 4. serii PGNiG Superligi (godz. 19.00). Dla żółto-biało-niebieskich będzie to trzecie spotkanie z kolei na obcym parkiecie.

Będzie trudno – nie ma wątpliwości trener Talant Dujshebaev – W Kwidzynie będziemy dopiero w piątek późnym wieczorem. Jeśli chłopcy będą w stanie, w sobotę rano zrobimy rozruch. W trakcie podróży dokonamy wymiany zawodników. Ci, którzy nie polecieli do Barcelony, dołączą do zespołu, a niektórzy wrócą do Kielc, żeby odpocząć. Wiemy, jak wygląda nasza praca. Zaraz czeka nas kolejny trudny mecz w Aalborgu. Dlatego na pewno zrobimy rotacje, żeby jak najlepiej przygotować się do każdego spotkania.

Mistrzowie Polski do spotkania w Kwidzynie przystąpią niecałe 48 godzin po zakończeniu hitowego starcia w Barcelonie (przegranego 28:32). Na dodatek, będzie to trzecie już z rzędu spotkanie na wyjeździe dla naszej drużyny. Najpierw kielczanie rywalizowali w Piotrkowie Trybunalskim, następnie w Barcelonie, teraz czeka ich mecz w Kwidzynie, a przyszłym tygodniu trasa skończy się w duńskim Aalborgu. Jak może to wpłynąć na dyspozycję naszej drużyny?

Krótka przerwa między meczami faktycznie może wpłynąć na spotkanie w Kwidzynie, ale z drugiej strony doskonale zdajemy sobie sprawę z kalendarza i będziemy gotowi – zapewnia Paweł Paczkowski – Jedziemy na bardzo trudny teren, MMTS to dobra drużyna i gospodarze zrobią wszystko, by się nam postawić. Nie powinniśmy mieć jednak problemu ze zmęczeniem, bo mamy bardzo szeroki skład. Nie wiem, czy znowu pęknie bariera 40 bramek, ale mogę powiedzieć, że bardzo chcemy kontynuować dobrą grę. Od początku sezonu dobrze wygląda nasz kontratak i szybkie wznowienia.

Po trzech seriach MMTS Kwidzyn plasuje się na 8. miejscu w tabeli. Podopieczni trenera Bartłomieja Jaszki przegrali dwa pierwsze spotkania: z Torus Wybrzeżem Gdańsk (22:23) oraz Azotami Puławy (23:30), ale tydzień temu pokonali ARGED KPR Ostrovię Ostrów Wlkp. (25:23). Najlepszym strzelcem zespołu jest Nikodem Kutyła (11 bramek).

MMTS miał trudny start sezonu, bo na inaugurację przegrali derby z Wybrzeżem Gdańsk. Potem zrehabilitowali się jednak w Ostrowie, więc teraz mogą być zadowoleni. Za każdym razem, kiedy gramy z drużyną prowadzoną przez Bartłomieja Jaszkę, wiemy, że będziemy musieli dobrze popracować. Ten trener umie poukładać i zmotywować swój zespół – komentuje trener Dujshebaev.

Dla drużyny Łomża Industria Kielce będzie to czwarty ligowy mecz w sezonie 2022/23. W dotychczasowych spotkaniach Mistrzowie Polski za każdym razem wysoko pokonywali rywali, notując minimum 40-bramkową zdobycz. W drużynowej klasyfikacji strzelców prowadzi Artsem Karalek (23 bramki).