Niespełna 48 godzin po wygranym meczu Ligi Mistrzów z FC Porto, ORLEN Wisła Płock zagra w Piotrkowie Trybunalskim! Nafciarze zmierzą się z tamtejszym Piotrkowianinem w 18. serii PGNiG Superligi o kolejne ważne punkty. Początek spotkania już w sobotę – 4 marca o godz. 17:00!

Intensywny okres!

ORLEN Wisła Płock nie zwalnia tempa! W czwartek w Portugalii Nafciarze zagrali o „być albo nie być” w Lidze Mistrzów, natomiast już w sobotę czeka ich następne spotkanie. Wiślacy nie wracają do domu, a prosto z samolotu przesiadają się w autokar, który zabierze ich do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie rozegrają 18. serię PGNiG Superligi. Ich mecz z Piotrkowianinem zaplanowano na sobotę – 4 marca na godz. 17:00.

Dla ORLEN Wisły Płock będzie to trzeci mecz wyjazdowy z kolei. Najpierw płocczanie odwiedzili Lubin, gdzie zagrali z Zagłębiem i pokonali Miedziowych 35:24 (20:10). Dało im to siedemnastą wygraną i nadal zachowują fotel lidera, zaś po pojedynku na krajowym podwórku, wybrali się do Porto. W Portugalii z powodzeniem stoczyli bój o wyjście z grupy, kończąc mecz – wynikiem 28:27 – na swoją korzyść i teraz ze „spokojnymi głowami” mogą zmierzyć się z ekipą z Piotrkowa Trybunalskiego.

Na pewno czeka nas ciężki mecz. Słyszałem, że na ich parkiecie nie jest łatwo wygrać, więc będziemy musieli być bardzo skoncentrowani. Cieszymy się, że wyszliśmy z grupy Ligi Mistrzów do fazy play-off, ale teraz – przed przerwą reprezentacyjną – chcemy zwyciężyć i wrócić do Płocka z kompletem punktów – powiedział Ignacio Biosca, bramkarz ORLEN Wisły Płock.

Gorszy okres przyszłych gospodarzy

Trzeba przyznać, że dla piotrkowian – po bardzo udanych ubiegłych rozgrywkach – nie jest to najlepszy sezon. Przed zimową przerwą zanotowali dziewięć punktów, a rok 2022 zakończyli na 13. miejscu w ligowej tabeli z trzypunktową stratą do MKS-u Zagłębia Lubin. Zanotowali 3 wygrane (w tym jedną po rzutach karnych), z: Chrobrym Głogów (33:26), MMTS-em Kwidzyn (22:21) oraz z Pogonią Szczecin (4:3, 24:24). Punkt zyskali także po remisie i przegranej serii rzutów karnych w meczu z Grupą Azoty Unią Tarnów (3:4, 25:25), który rozegrali na swoim terenie. Jeśli już Piotrkowianin zapisywał zdobycze na swoim koncie, to właśnie w domowych spotkaniach.

W nowym roku nic się nie zmieniło, a zła seria klubu z Piotrkowa Trybunalskiego nadal trwa. Piotrkowianie rozpoczęli drugą część sezonu od wyjazdowej porażki w PGNiG Pucharze Polski z Chrobrym Głogów (21:33) i następnie zanotowali cztery ligowe przegrane, z: Industrią Kielce (26:40), ponownie Chrobrym Głogów (31:35), Górnikiem Zabrze (26:29) oraz Grupą Azoty Unią Tarnów (27:30).

Jeśli chodzi o indywidualne zdobycze, w ekipie z Piotrkowa przoduje dwóch zawodników – Piotr Swat i Marcin Matyjasik, którzy zanotowali odpowiednio 75 i 72 bramki. Na trzecim miejscu, z 51 trafieniami, uplasował się natomiast Piotr Jędraszczyk. Reprezentant Polski do swojego dorobku dołożył jeszcze 78 asyst, co czyni go zawodnikiem najczęściej mającym udział w bramkach Piotrkowianina.

Punkty dla Wisły

Ostatni mecz płockiej Wisły z Piotrkowianinem odbył się w Orlen Arenie i przyniósł zwycięstwo gospodarzom, przy wyniku 37:21. Szczególnie na losach spotkania zaważyła pierwsza połowa, w której goście zdobyli jedynie 9 bramek, zaś Nafciarze 21. Po przerwie padło jeszcze 16 trafień Wisły i 12 piotrkowian, jednak przyjezdni nie byli w stanie dogonić Niebiesko-Biało-Niebieskich. Nafciarze dominowali również w statystykach indywidualnych – w bramce najwyższy procent uzyskał Marcel Jastrzębski – 45% (9/20), natomiast na liście strzelców najwyraźniej zapisali się Marcel Sroczyk i Tomas Piroch (po 9 bramek).

Transmisja spotkania pomiędzy Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski a ORLEN Wisłą Płock będzie dostępna w serwisie Emocje.tv – TUTAJ!

Do boju Nafciarze!